Na czym polega regeneracja alternatorów?
Alternator jest generatorem prądu przemiennego, dlatego to jeden z podstawowych elementów układu elektrycznego w pojazdach. Do podstawowych części alternatora zaliczymy stojan, wirnik wytwarzający pole magnetyczne oraz układ prostujący z regulatorem napięcia. Objawem uszkodzonego alternatora są przede wszystkim problemy z ładowaniem akumulatora (np. zbyt szybkie rozładowywanie) czy nieprawidłowe działanie podzespołów elektrycznych. W takim przypadku regeneracja alternatorów może okazać trafionym rozwiązaniem. Sprawdźmy, na czym polega!
Regeneracja alternatorów w 5 krokach
- Regenerację alternatora najlepiej powierzyć doświadczonemu warsztatowi, dysponującemu odpowiednimi narzędziami. To za ich pomocą specjaliści będą mogli zidentyfikować przyczynę uszkodzenia, a może ich być bardzo wiele – począwszy od przemagnesowania obwodów i zwarcia akumulatora, poprzez zalanie alternatora, utlenienie przewodów obwodu, ładowanie podłączonego akumulatora lub odłączenie obwodów przy włączonym zapłonie, aż do zużycia paska napędowego.
- Alternator zostaje wymontowany z auta – na początku należy zdjąć pasek napędzający, odłączyć alternator od przewodów i zdjąć go z mocowań. Wszystkie podzespoły należy całkowicie zdemontować. Proces ten rozpoczyna się od ściągnięcia obudowy. Potrzebne są do tego nie tylko klucze, ale nierzadko imadło i młotek, ponieważ śruby obudowy mają tendencję do zapiekania się. Do odseparowania niektórych elementów potrzeba jest lutownica. Łożyska demontuje się za pomocą specjalistycznej prasy – do zdjęcia łożysk z wirnika potrzebny jest tak zwany ściągacz.
- Wirnik można wymienić na nowy, albo odseparować od niego komutator, czyli element przełączający kierunek prądu w uzwojeniach wirnika. Komutator wymienia się lub szlifuje na tokarce i poleruje papierem ściernym. Sam wirnik zostaje poddany malowaniu i konserwacji. W razie potrzeby wymienia się także uzwojenie i zestaw prostowniczy.
- Poszczególne podzespoły są czyszczone i sprawdzane pod kątem poprawności działania. Wymienia się łożyska, szczotki, pierścienie, regulator napięcia oraz sprzęgiełko. Regeneruje się gniazda mocujące. Zużyte części należy naoliwić, a następnie pokryć pastą, ułatwiającą przewodzenie prądu. Obudowa jest podawana piaskowaniu, a następnie malowaniu – dzięki temu wygląda, jak nowa.
- Do ponownego skręcenia obudowy używa się nowych śrub. Należy do niej zamontować koło pasowe, które najczęściej podlega wymianie na nowe. Styki uzwojenia trzeba przylutować oraz podłączyć mostek prostowniczy. Na koniec zakłada się z powrotem osłony zewnętrzne i regulator napięcia.