Trudno sobie wyobrazić współczesny samochód bez hamulców hydraulicznych, które od lat 20. ubiegłego wieku są obowiązującym standardem. Ale na od momentu opracowania tego wynalazku, do zastosowania w samochodach trzeba było czekać aż 25 lat.
Za oficjalnego wynalazcę hamulców hydraulicznych uważa się Hugo Meyera z Niemiec. Oficjalnego, ponieważ wynalazek został opatentowany. Pierwszym samochodem wyposażonym w hamulce hydrauliczne była Hispano-Suiza – poważny konkurent Rolls-Royce’a. Stało się to w 1920 roku. Był to jednak luksusowy samochód produkowany na zamówienie – do uruchomienia seryjnej produkcji hamulców hydraulicznych doszło 5 lat później, na kontynencie północnoamerykańskim.
Standaryzacja i popularyzacja
Amerykańscy producenci samochodów – tak zwana Wielka Trójka z Detroit – szybko okryli zalety rozwiązania Meyera. Ford, General Motors i Chrysler od 1925 roku seryjnie produkowali auta wyposażone w hamulce hydrauliczne. W tym samym czasie, w Europie, najpopularniejsze były hamulce mechaniczne, czyli uruchamiane za pomocą cięgieł. Ale już w latach 30. nawet tańsze pojazdy zaczęły być wyposażane w hamulce hydrauliczne.
Zalety hamulców hydraulicznych
Płyn hydrauliczny w układzie hamulcowym odmienił jakość prowadzenia samochodu i znacząco podniósł bezpieczeństwo. Wzrosła siła hamowania, a często pękające, blokujące się lub zamarzające zimą linki odeszły w słuszny niebyt. Z czasem poradzono sobie z „chorobami dziecięcymi” nowego systemu hamowania, jakimi były wycieki. Spopularyzowało się także wspomaganie hamulców – serwo. Na efekty nie trzeba było długo czekać: lepsze hamulce pozwoliły samochodom osiągać wyższe prędkości.
Potrzebujesz części do układu hamulcowego? Lauber oferuje regenerowane zaciski hamulcowe. Więcej na www.lauber.pl